Mowę dziecka kształtujemy w czasie prenatalnym poprzez mówienie do dziecka, słuchanie muzyki, głaskanie brzuszka i nie unikanie ruchu w trakcie ciąży. To wszystko pozwala dziecku na odczucie pierwszych bodźców sensorycznych, które stanowią podstawę do prawidłowego rozwoju mowy.  

Maluszek przychodzi na świat i…musimy pamiętać, że ten świat jest dla niego zupełnie nieznany i pełen nowych doznań. Urządzając kącik dla malucha czy to w sypialni rodziców, czy w odrębnym pokoju należy pamiętać o delikatnym wprowadzaniu dziecka w świat kolorów i dźwięków. Nie atakujmy małego dziecka wielobarwnością i jaskrawymi barwami. Istotne znaczenie w rozwoju zajmuje częste rozmawianie z dzieckiem, opowiadanie i nazywanie wykonywanych czynności, przedmiotów.  Wraz ze zmianami jakie przynoszą kolejne miesiące i lata życia naszego malucha mowa staje się głównym narzędziem poznania  i  komunikowania się z otaczającym światem.  Nie bójmy się używania prawdziwych nazw  przedmiotów, roślin, zwierząt, części ciała. Bez zdrobnień i nadmiernego uogólniania. Na spacerze dąb niech będzie dębem, a nie jakimś drzewem. Maria Montessori uważała, że faza wrażliwa na zainteresowanie czytaniem i pisaniem przypada między 4 a 6 rokiem życia. Dlatego to przedszkole jest tak ważnym miejscem rozwoju mowy dziecka. W Golęczewie przede wszystkim skupiamy się na przygotowaniu do nauki czytania i pisania. Ćwiczymy analizę i syntezę wzrokową, kategoryzację korzystając z pomocami, które korelują z założeniami Pedagogiki Montessori, a mianowicie: od obrazka do słowa oraz Metodą Krakowską. Nasze przedszkolaki mają możliwość pracy także z metalowymi ramkami, ruchomym alfabetem. Zauważyłyśmy już w najmłodszych grupach bardzo duże zainteresowanie literami, dzieci próbują kreślić kształty literopodobne i chcą same podpisywać swoje wytwory artystyczne. 

Justyna Szymańska – Mikołajczak, Anna Wierzbicka