Zimowa wymiana młodzieży – Torfhaus
15 stycznia 2024
Golęczewo: Zapraszamy na Drzwi Otwarte i zajęcia adaptacyjne w przedszkolu
16 stycznia 2024
Zimowa wymiana młodzieży – Torfhaus
15 stycznia 2024
Golęczewo: Zapraszamy na Drzwi Otwarte i zajęcia adaptacyjne w przedszkolu
16 stycznia 2024
Pokaż wszystkie

Rozwój małego dziecka…

Wymiana zębów mlecznych na zęby stałe

Serdecznie polecam Państwa uwadze artykuł traktujący o wymianie uzębienia mlecznego na zęby stałe u dzieci w wieku przedszkolnym.

Autorką tekstu jest Pani Kamila Wasiluk, stomatolog  i ortodonta. 

Ten i wiele innych bardzo ciekawych materiałów można znaleźć  na Jej  stronie internetowej Mamaortodonta.

Katarzyna Stankiewicz

Logopeda

𝗪𝘆𝗺𝗶𝗮𝗻𝗮 𝘇𝗲̨𝗯𝗼́𝘄 𝗺𝗹𝗲𝗰𝘇𝗻𝘆𝗰𝗵 𝗻𝗮 𝘀𝘁𝗮ł𝗲

Między 5-6, a 13 rokiem życia dziecka następuje wymiana zębów mlecznych na stałe.
To kilkuletni okres, który budzi wiele niepokoju u rodziców. W literaturze okres pomiędzy  7 a 9 rokiem życia  określa się nawet mianem brzydkiego kaczątka. W buzi dziecka wiele się dzieje, można odnieść wrażenie, że panuje w niej straszny bałagan. Często spotykam się
z tym, że rodzice nie wiedzą co w tym czasie jest prawidłowym, fizjologicznym stanem,
a co powinno zostać poddane diagnozie i leczeniu.

Wyrzynanie się zębów mlecznych

Około 6 miesiąca życia u niemowlaka zaczynają wyrzynać się zęby mleczne. Natura uporządkowała kolejność ich pojawiania się. Najpierw wychodzą dolne siekacze – jedynki i dwójki (6-9 miesiąc), następnie analogicznie górne siekacze (8-10 miesiąc). Oczywiście nie jest tak, że musi wyrżnąć się jeden cały ząb, aby mógł zacząć wychodzić kolejny. Często wychodzi kilka zębów jednocześnie, ale
i tak kolejność z reguły jest ta sama. Następnie w wieku ok. 1,5 roku pojawiają się „czwórki”, czyli pierwsze zęby trzonowe, co dla wielu rodziców jest zaskakujące, gdyż niektórzy spodziewają się „trójek”, które wyrzynają się dopiero, jako kolejne zęby mleczne, między 16
a 20 miesiącem życia. Nie jest więc tak, że zęby pojawiają się w łuku po kolei. Na końcu między 20 a 30 miesiącem życia pojawiają się „piątki”. Dziecko w wieku ok. 2,5 – 3 lat powinno mieć już pełne uzębienie mleczne.

Zęby mleczne charakteryzują się tym, że łuki zębowe mają kształt półkola. Jest ich mniej niż w uzębieniu stałym, bo w sumie 20
(w każdym łuku 4 siekacze, 2 kły i 4 trzonowce). Zęby górne powinny pokrywać/nachodzić na zęby dolne w około 1/3 – 1/2 ich wysokości. To bardzo ważna cecha, gdyż odwrotne zachodzenie będzie oznaczało rozwój poważnej wady, jaką jest zgryz krzyżowy. Pomiędzy zębami mlecznymi siecznymi występują szpary, które są prawidłowe. Dzięki nim łuki zębowe szczęki i żuchwy przygotowane są do pomieszczenia zębów stałych, które są zdecydowanie większe od mleczaków. Ponadto linia za zębami mlecznymi trzonowymi jest liną prostą, a płaszczyzna zgryzu płaska. Anatomia zębów mlecznych sprawia, że są one delikatniejsze, w związku z czym bardziej podatne na próchnicę.

Przygotowanie do wypadania zębów mlecznych

Zanim u dziecka rozpocznie się proces wymiany zębów mlecznych na stałe, w kolejnych 3 latach, do 6 roku życia, korony zębów mlecznych ulegają starciu, bruzdy w zębach spłycają się, a między zębami siecznymi i kłami powstają jeszcze większe szpary.
Ok. 5-6 roku życia te przerwy powinny być naprawdę duże, obrazowo ujmując mniej więcej na szerokość brzegu monety. Jest to prawidłowy objaw oznaczający, że zgryz rozwija się właściwie i przygotowanie do kolejnego etapu, gdy zaczyna się wymiana zębów mlecznych na stałe.

W tym czasie następuje również resorpcja korzeni zębów mlecznych, która prowadzi do całkowitych ich zaników. Jest to proces fizjologiczny, w wyniku którego zęby mleczne zaczynają wypadać. Jako pierwsze, między 4 a 5 rokiem życia zaczynają zanikać
korzenie mlecznych siekaczy dolnych, a następnie górnych. W dalszej kolejności, miedzy 6 a 7 rokiem życia zaczyna się resorpcja kłów
i pierwszych zębów trzonowych, czyli „czwórek”, a w 8-9 roku życia zaczynają zanikać korzenie mlecznych „piątek”.

Jak już wielokrotnie podkreślałam, bardzo ważnym elementem prawidłowego rozwoju jamy ustnej dziecka jest zachowanie uzębienia mlecznego, aż do czasu jego fizjologicznej wymiany na uzębienie stałe. Istnieje więc konieczność leczenia stomatologicznego tych zębów, w przypadku pojawienia się próchnicy, tak aby uniknąć ich ekstrakcji. Bardzo ważną kwestią jest to, że w kwalifikacji małego pacjenta do leczenia kanałowego należy zwrócić uwagę na stopień resorpcji korzenia. Stomatolog musi ocenić, czy tego typu leczenie może się odbyć, czy też nie, gdyż korzeń jest już w dużym zaniku. Niezbędna jest wtedy diagnostyka rentgenowska. Leczenie zębów mlecznych między 4 a 9 rokiem życia dziecka, bywa więc utrudnione i może mieć różne rokowania. Postępowanie wymaga dokładniej diagnostyki i oceny lekarza.

Wymiana zębów mlecznych na stałe

W wieku 6-7 lat zaczyna się wymiana zębów mlecznych na stałe. W tym czasie, jako pierwsze wyrzynają się stałe „szóstki”,
za mlecznymi piątkami. Nadal zdarza się, że spotykam się ze sporym zaskoczeniem ze strony rodziców, którzy nie są świadomi,
że są to pierwsze zęby stałe. Bardzo ważna jest odpowiadania dbałość o ich higienę. „Szóstki” stoją daleko w łuku, buzia dziecka
w tym wieku jest nadal bardzo mała, jest więc do nich utrudniony dostęp. Dodatkowo taki świeży ząb ma charakterystyczne ostre guzki, głębokie bruzdy, trudniej jest go doczyścić. Jest podatny na próchnicę, tym bardziej jeśli dziecko ma ubytki zębów mlecznych.
Po pojawieniu się stałych „szóstek” bardzo istotna jest więc zdrowa, zbilansowana dieta i rygorystyczna higiena jamy ustnej. Opiekun powinien osobiście do 7-8 roku życia dziecka dokładnie szczotkować jego zęby, a zwłaszcza zwrócić szczególną uwagę na nowo wyrżnięte zęby stałe, jednocześnie ucząc je przeprowadzania tych zabiegów samodzielnie w miarę nabywania przez dziecko umiejętności manualnych. W późniejszych latach rodzice powinni zawsze poprawiać po dziecku oczyszczanie zębów, zwłaszcza trzonowych, pomagać mu i kontrolować jakość higieny jamy ustnej nawet do 10 roku życia.

Poza tym trzeba wiedzieć, że zęby stałe rozwijają się około 10 lat od chwili formowania się zawiązków zęba do całkowitego jego uformowania się. Np. zawiązki zębów trzonowych pojawiają się w okresie okołoporodowym, ale dopiero w wieku 10 lat dziecko ma całkowicie uformowaną „szóstkę” wraz z korzeniem. Ta informacja jest bardzo istotna z punku widzenia leczenia zębów. Jeśli dziecko w wieku 7-8 lat ma próchnicę „szóstki” i dojdzie do zapalenia miazgi (a w takim młody zębie próchnica bardzo szybko się rozwija)
oraz jeżeli zajdzie potrzeba leczenia kanałowego jest ono bardziej skomplikowane i jego rokowanie jest niepewne. Wymaga ono procedury leczenia zębów niedojrzałych. Również z tego względu należy przykładać tak dużą staranność do profilaktyki próchnicy pierwszych zębów stałych.

Kontynuując temat procesu wymiany zębów mlecznych na stałe, w tym samym czasie, co stałe „szóstki” zaczynają wypadać na dole mleczne siekacze i wyrzynają się stałe „jedynki”. Następnie w wieku 7-8 lat pojawiają się dolne „dwójki”, wypadają górne, mleczne „jedynki” i wyrzynają się stałe. Siekacze wrzynają się mniej więcej symetrycznie czasowo. Jeżeli więc pojawiła się jedna górna „jedynka”, a druga w perspektywie kolejnych 3 miesięcy nie zaczęła się wyrzynać, to znaczy, że prawdopodobnie doszło do jakiegoś zaburzenia.
Być może jest zbyt duże stłoczenie i nie ma miejsca na wyrżnięcie się zęba, albo zaistniała inna przeszkoda. Taki stan wymaga diagnostyki i wdrożenia odpowiedniego leczenia.

W dalszej kolejności, między 9 a 11 rokiem życia pojawiają się „trójki” dolne i „czwórki” górne, a następnie między 9 a 12 rokiem życia „czwórki” dolne i „trójki” górne. Następnie między 10 a 13 rokiem życia wszystkie stałe „piątki”, a na końcu między 11 a 13 rokiem życia „siódemki”.

Okres w uzębieniu mieszanym tj. pomiędzy 7 a 11 rokiem życia to czas, kiedy bardzo często mamy do czynienia z diastemą fizjologiczną, czyli przerwą między górnymi przyśrodkowymi siekaczami stałymi („jedynkami”). Jeśli szerokość szpary między jedynkami nie przekracza 2 mm nie powinna stanowić powodu do niepokoju. Zamyka się ona samoistnie po wyrżnięciu się stałych
kłów i jest wręcz pożądana, ponieważ „trzyma” dla nich właśnie miejsce. Natomiast jeśli przerwa między jedynkami przekracza 2 mm,
a dodatkowo wędzidełko wargi górnej jest grube i jego włókna sięgają pomiędzy zęby, należy poddać to ocenie lekarzowi dentyście. Może to być diastema prawdziwa, której powstanie może być związane z przerostem wędzidełka wargi górnej. Warto przyjrzeć się również historii rodzinnej.
Jeśli mama lub tata mają diastemę, to bardzo prawdopodobne, że występująca u dziecka przerwa między „jedynkami” jest diastemą prawdziwą. W takiej sytuacji zasadne może okazać się leczenie ortodontyczne polegające na zsunięciu zębów oraz zabieg wycięcia włókien wędzidełka, które przeprowadza się po zakończeniu wymiany zębów mlecznychna stałe. Alternatywną metodą usunięcia diastemy jest odbudowa „jedynek” kompozytem. Wybór sposobu leczenia zależny jest od różnych czynników i następuje po konsultacji
z lekarzem. Należy podkreślić, że diastema nie jest wadą zgryzu, a defektem estetycznym, dlatego jej leczenie nie jest konieczne.

Rodziców niepokoi również wielkość pierwszych zębów stałych. Wydają się bardzo duże, wręcz karykaturalne, tym bardziej kiedy stoją obok drobnych zębów mlecznych. Tymczasem pamiętajmy, że w wieku 7 lat buzia dziecka jest jeszcze bardzo mała, a stałe „jedynki” muszą pasować do twarzy dorosłego człowieka. Taka dysharmonia jest więc normalna. Gdy dziecko urośnie, wymieni wszystkie zęby mleczne na stałe, dysproporcja się unormuje i uzębienie będzie wyglądało dobrze.

Okres wymiany zębów mlecznych na stałe jest bardzo burzliwy. Najwięcej zaczyna się dziać między 7-8 rokiem życia. Pamiętajmy,
że jest to bardzo dobry moment, aby odbyć wizytę kontrolną u ortodonty, który oceni czy proces ten przebiega właściwie i czy zgryz dziecka rozwija się prawidłowo. W razie występowania nieprawidłowości jest to jeszcze odpowiedni czas na interwencję i nakierowanie rozwoju zgryzu na prawidłowe tory.