Współpraca kluczem sukcesu
7 czerwca 2024GOLĘCZEWO: Przedszkolaki i zapomniane zawody
7 czerwca 2024Pasja to coś, co nas uskrzydla, dodaje pewności siebie, wyróżnia z tłumu, inspiruje i daje radość. Przekonali nas o tym odważni bohaterowie projektu edukacyjnego pt. „Warto mieć pasje”, realizowanego w szkole w Golęczewie na przełomie kwietnia i maja bieżącego roku.
Cykl zajęć zainaugurowało spotkanie z uczniem klasy trzeciej – Wiktorem Jaruszem, który wspierany przez rodzica, opowiedział o swojej wielkiej pasji – jeździe na motocrossie. Podzielił się wieloma ciekawostkami na temat motoru i razem z tatą udzielili odpowiedzi na pytania dzieci. Wiktor regularnie bierze udział w treningach, zawodach i już może się poszczycić wieloma trofeami. Kolejna uczestniczka – Antonina Roszczak z klasy pierwszej, „przeniosła” uczestników spotkania w świat malarstwa i zachwycających barw. Dowiedzieliśmy się, w jaki sposób dziewczynka rozwija swoje talenty oraz jak powstały jej pierwsze dzieła. 10- letnia Antonina Bartkowiak, której hobby to ceramika, zaprezentowała wyjątkowe prace, które wykonała w czasie zorganizowanych zajęć pozaszkolnych. Uczennica z przejęciem opowiedziała o tym, skąd miała na nie pomysły na oraz jak przebiegało ich wykonanie. Dla 7 – letniej Tosi Polaszewskiej akrobatyka jest tym, co daje jej najwięcej satysfakcji. Pokaz gimnastyczny, który przygotowała, wywołał niemałe poruszenie i zachwyt. Dziewczynka z lekkością wykonała trudne figury i udowodniła, że chcieć – znaczy móc:) Uczniowie z niecierpliwością oczekiwali kolejnych odsłon projektu zatytułowanego „Warto mieć pasje”. Bohaterką piątego już z kolei spotkania była Tatiana Miershuk, uczennica klasy drugiej, której pasją są śpiew i gimnastyka. Tania z ogromnym przejęciem wykonała piosenkę pt. „Dla taty” i przekonała wszystkich, że trema nie jest w stanie zaburzyć jej występu. Swobodnie zaprezentowała przygotowany wcześniej układ gimnastyczny i zaskoczyła widzów sprawnością fizyczną i wysoką formą. Spotkanie z rodziną Nikodema Rychlicy, ucznia klasy pierwszej, okazało się niezwykłą lekcją przyrody i po raz kolejny mogliśmy się przekonać, że jeśli wyginą pszczoły, „nie będzie zapylania, nie będzie roślin, jak nie będzie roślin, to nie będzie zwierząt…” Pszczelarstwo to nie tylko hobby Nikodema, ale również zamiłowanie i tradycja całej rodziny. Uczestnicy wydarzenia poznali wiele ciekawostek na temat życia pszczół i pracy bartnika. Nikodem z ogromną pasją, dzielnie wspierany przez rodziców i brata, opowiedział o budowie ula i zaprezentował swój własny. Dzieci utrwaliły również wiedzę o tym, że w roju jest jedna królowa, setki trutni i tysiące robotnic, co jest zadaniem każdej pszczoły w ulu oraz mogły przyjrzeć się z bliska tym wspaniałym owadom. Teraz już żaden uczestnik zajęć nie pomyli pszczoły z osą! Zobaczyliśmy również jak wygląda pszczeli pyłek faceliowy oraz zachwycaliśmy się pięknym zapachem naturalnych świec z wosku pszczelego, ręcznie wykonanych przez mamę Nikodema i Oliwiera. Cykl spotkań zakończyła Anastasia Mormul z klasy drugiej. Jej wielką pasją jest taniec, a pokaz, który przygotowała dla widzów był pełen werwy i dynamiki. Wszyscy uczestnicy projektu „Warto mieć pasje” zgodnie przyznali, że wystąpienie na forum to spory stres, ale również powód do dumy i ogromnej radości. Posiadanie hobby poszerza horyzonty, rozwija różne umiejętności i jest drogą do samorealizacji. Wiedzą już o tym bohaterowie przedsięwzięcia, a pozostali uczniowie zostali zachęceni do odnalezienia bądź dalszego rozwijania własnych pasji.
KOORDYNATORKI PROJEKTU: Małgorzata Golec i Dorota Polichnowska
Serdecznie dziękujemy Państwu Agnieszcze i Łukaszowi Rychlicom oraz Panu Norbertowi Jaruszowi za aktywny udział w szkolnym projekcie edukacyjnym!